Znów podróżujesz tak szybko. Po chwili pojawiasz się w dziwnym miejscu. Wszędzie widzisz porozrzucane kości ... nie masz pojęcia gdzie jesteś.
Offline
Puszczam jej rękę, kawałek odskakuję i mówię: Wiedziałem, że tym razem to nie będzie nic dobrego.. Gdzie ja do cholery jestem?! I kim ty jesteś?!
Offline
Dziewczynka mówi:
- Wybacz ... musiałam to zrobić.
Po chwili zamienia się w wielgachnego dwu-ogonowego Demona.
Offline
Z wrażenia prawie się przewracam. Nekomanta... Teraz chcesz mnie pożreć? Więc w takim razie dlaczego mi wcześniej pomogłeś?
Offline
- Taki mam charakter ... a teraz wybacz.
Demon dotyka Cię ogon i zaczyna Ci siorbać chakrę. Nie możesz nic zrobić.
Offline
Mówię do niego: Załatwmy to honorowo, zamień się w jakiegoś shinobi jakiego pożarłeś i zmierz się ze mną. Jeśli na to demon nie zareaguje próbuje użyć Ikka Shunshin no Jutsu. Chakra: 520. Po udanej akcji z Ikka Shunshin no Jutsu 500.
Offline
Demon nic nie odpowiada. Po chwili czujesz utratę dużej ilości chakry. Właśnie opuściłem Twoje ciało i stoję obok Ciebie. Demon najwidoczniej jest zaskoczony. Dźgam go Kataną w ogon. Przerywa na moment wysysanie chakry, a ja do Ciebie mówię:
- Wracaj do obozu. Nie będziemy z nim tutaj walczyć. Nie teraz.
Offline
Jeśli tak każesz. Używam Ikka Shunshin no Jutsu.
Offline
Podchodzi<demon>do Xenda i mówi:Taki z Ciebie śmiałek chcesz oddać swqoje życie za nic?
Offline
Parskam śmiechem i mówię:
- To 'nic' kiedyś przyjdzie tutaj jeszcze raz ... razem ze mną i pozostałą Piątką. Wtedy będziesz żałował swoich słów ... głupi kocie. Ah... Zapomniałem dodać, że Ninja, który na Ciebie poluje to .... JA!!
Odskakuję do tyłu i używam Shichi Henge no Jutsu.
Offline
Ty arogancki smarkaczu.Dziś cie nie pożrem tylko dlatego bo chce abyś do mnie przyszedł.....lecz pamiętaj ta pieczęć bedzie ci przypominala ze masz tu przyjść!.<robi pieczeć wzipppp<odgłos>>
Offline
Włączam Sharingana ( umiejętność Pho ). Skupiam Chakrę w nogach i obiegam Demona od boku. Następnie używam Tsubame Fubuki w połączeniu z Katon Housenka no Jutsu. Staram się uważać na dziwną pieczęć.
Offline
Nagleupadasz czujesz przezerajacy sie ból i siłe...Kzyczysz z bólu...
I jak? czujem moc pieczeć?....A teraz odejdz abym nie zrobił z ciebie Obiadu
Offline
Wstaję i pytam go:
- Co to jest za cholerstwo?
Offline
Pieczęć..Gdy Kochasz znienawidzisz..gdy nie lubisz znienawidzisz...strach zmieni sie w sile.....a pieczec zaprowadzi cie do mnie ..
Offline
- Zrobię Ci przyjemność i powiem to: KOCHAM CIĘ. A teraz odpowiadaj co to dokładnie za badziew ....
Offline
Heh bedziesz DarkXend
Offline
Krzyczę do niego:
- Ty draniu.
Skupiam chakrę w nogach i biegnę rozpędzony na niego.
Offline
Jednym machnieciem ogona <kilkoma ogonami > Odlatujesz
Offline
Wstaję i otrzepuję się. Mówię:
- Teraz ja dam Ci taką pieczęć, przez którą się będziesz modlił, bym tutaj przyszedł jeszcze raz.
Skupiam OGROMNIE DUŻO chakrę w nogach. Obiegam demona dookoła. Po chwili skaczę na niego od przodu i skupiam także ogromnie dużo chakry w palcach. Wystrzeliwuję z ogromną prędkością kościane pociski ( Teshi Sendan ). Celuję w Jego oczy, jednak staram się nie zranić trzeciego, na czole.
Offline
Zgniata pociski ogonem... tym chcesz mnie pokonać nie badz smieszny
Offline
- No to może sam pokażesz co potrafisz ... kiciu .... ?
Offline
Heh jesteś arogancki ale podobasz mi się..NAGLE PIECZEć<TWOJA> SIE UAKTYWNIA CZUJESZ MOC ALE I TAKżE ZłO PRZEPLATAN Z Dobrem..A eraz pokaże ci coś amłego ..czujesz teraz zło samo zło..<Wzippp > Nagle wystryska z niego 30 % Chakry..Przezuca cie troche daleko
Offline
Wstaję i mówię:
- Fascynuje mnie Twoja moc, jednak to co teraz pokazałeś jest słabe. Co z armią trupów pod rozkazami? Co z Chakra no Ito ...
Offline
Mówie że pokaże ci mały urywek siły a teraz już uciekaj bo jestem głodny <i znikł>
Offline
Eh... ocieram pot z czoła. Mówię sam do siebie:
- Może być z nim ciężko, ale za to uwielbiam tego Bijuu.
Używam Ikka Shunshin no Jutsu.
Byakuya w nagrodę za misję otrzymuje 350 Ryo i Naginatę.
Offline
A ja?????
Offline