Potrzebujemy broni, nie daleko z Suna - Gakure wyruszają kupcy, niektórzy w swoim towarze mają potrzebne nam materiały a także broń...
Twoim zadaniem jest przechwycenie przynajmniej jednego wozu z towarem...niestety nic nie wiadomo czy ktoś ich chroni, więc bądź czujny....
Powodzenia...
Offline
Ide Pustynią
Ostatnio edytowany przez Gaara (2008-03-30 19:05:06)
Offline
Idziesz dłuższą chwile, trochę znasz te tereny, i widzisz szlak kupców, nie daleko od niego są wydmy (dobre miejsce na przy czajkę)
Offline
Idę tam
Offline
Jesteś na szlaku...
Offline
Ide nim.
Ostatnio edytowany przez Gaara (2008-03-30 19:20:43)
Offline
A więc idziesz w strone gdzie zmierzają kupcy...idziesz tak już 20 min. i nic nie widać...
Offline
Ide dalej.(no bo co mam robić )
Offline
Ciągle nic nie widać, słońce mocno dziś świeci...
Offline
teraz biegne sprintem
Offline
Ciągle nic nie widzisz...powoli opadasz z sił, mocno się zasapałeś, do tego jest upał...powoli zaczynasz dostawać udaru...
Offline
skupisam chakre w jednym miejscu i gwałtownie ją opuszczam
Offline
Nic się nie dzieje...
Offline
Ide dalej
Offline
Ciągle nic nie widać...
Offline
Czekam oddaliłem sie troche w bok i czekam
Offline
Czekasz z 30min. po chwili słyszysz jakieś hałasy i odgłosy...
Offline
szybko się chowam (jeśli moge) jeśli nie to obserwuje z daleka
Offline
Chowasz się za wydmą...widzisz jakiś ludzi nie daleko, niestety nie wyraźnie, przez słońce zaczynasz mieć mdłości...
Offline
czekam troche aż będzie wyrażniej jak nie będzie to ide za nimi
Offline
Widzisz że są 10m, na wprost Ciebie, ty siedzisz za wydmą, widzisz tylko jakiś wóz i dwie osoby, mało wyraźnie, i w głowie ci sie zaczyna kręcić...
Offline
podbiegam do nich i pytam o godzine
Offline
Gdy do nich podbiegałeś, nagle dostałeś w lewe udo Senbonem, i upadasz...masz coraz mocniejsze zawroty głowy od słońca...widzisz że ktoś do ciebie podchodzi...
Offline
Udaje nieprzytomnego poczym szybko rzucam kunai
Offline
Kunai wypadł Ci z ręki, jesteś bardzo osłabiony, i masz mdłości z powodu słońca...ktoś cie podnosi do góry za szyje...
Offline
Mówie:
-Co to ma znaczyć?Zresztą wasz kupiec umiera zobaczie.
Jeśli się obrócą to otwieram 1 brame i uciekam (po 1 bramie nie powinienem miec mdłości.
Offline
Koleś się nie obraca...za to wbija ci senbona w prawe ramię, i przytyka kunai do gardła...
Offline
Ja nato
-Jeśli nie wierzysz że kupiec umiera to jesteś głupcem mój klon go zaatakował.
Jeśli spojży to otwieram 1 brame
Offline
Spojrzał się szybko za siebie, udało ci się otworzyć 1 bramę...jednak wciąż masz mdłości...
Offline
żebym nie miał to robie tp do wydmy
Offline